ZNÓW OCHRA I CYNOBER
Znów ochra i cynober
jesienne drzewa plami.
Puste gniazda już dawno
rozstały się z ptakami.
Smutna szaro¶ć wieczoru
rzuca cieniem o ¶cianę,
p±sowiej± ze zło¶ci
jabłka dzisiaj zerwane.
Znów tak długo do lata,
więc przyczaić się trzeba
we wspomnieniach z wędrówek
do połonin i nieba.
Słuchać skrzypiec,
nie ¶wierszczy
i odszukać dusioła,
co się ukrył w¶ród wierszy
o bieszczadzkich aniołach.
|